A jednak jestem. Z trudem , ale jednak złapałam tutaj internet. Jestem od ponad tygodnia w Norwegii. Normalnie nie wiem nawet jak opisać wrażenia. Jednym słowem SUPER ! Ale zacznę od początku.
Sobota: 13.07.2013.
Lecimy ...
Jedziemy na mieszkanie :
Po odpoczynku na następny dzień czeka nas wyprawa nad jezioro:
Niestety pogoda była ok, chodź nie nadawala się do opalania, także wróciliśmy na mieszkanie. Po drodze jeszcze kilka zdjęć :
Z mostu:
Rozkład jazdy autobusu. Na początku ciężko bylo rozszyfrować , ale dałam radę:
W ten weekend byliśmy na mieście. W kolejnej notce następna fotorelacja. Buziaki ;*
Czyli wakacje udane ?
OdpowiedzUsuń